Ostatnio dopada mnie problem braku systematyczności publikowania tu postów ...
Z racji nagromadzenia się niekoniecznie ogromnej ilości fotek, bez ładu i składu pozostawiam ich treść Wam :) Sytuacja wygląda tak, że ostatnio rzadziej zaglądam do laptopa. Staram się wykorzystywać każdy promyk słońca i każdy moment, żeby choć chwilę spędzić na świeżym powietrzu. Poza tym w Tralee zaczął się właśnie coroczny Festival The Rose of Tralee... zjechała się cała chmara ludzi a sierpień zazwyczaj jest tu najbardziej busy miesiącem ... ale damy radę ! Przetrwamy !
Przede mną postanowienie na najbliższe dwa miesiące, będzie dużo aktywniej i miejmy nadzieję zdrowiej. To musi się udać !
Co do bloga...
Póki co, ciągle jeszcze męczę się nad postem z wypadu do Dublina. Ale na pewno już niedługo się pojawi. Tymczasem #FOOD DIARY :)
Enjoy!
- Pitta bread with rocket salad, spinach, roast turkey, mozarella cheese and cherry tomatoes for dinner
- Perfect snack : blackberries with banana
- Brown toast with tomatoes and parmesan cheese
- Just like every Sunday morning pancakes with nutella are my must have !!! :) Love it <3
- Porridge with cinamon, passion fruit and pumpkin seeds
- Protein smoothie time : banana, strawberries, protein whey, soya milk/coconut milk
- Wasa bread, dry cottage cheese with scallions, avocado + tomatoes
- Lemon, ginger, mint
- Basmati rice with chicken, peppers and chilli
- Scrambled eggs on brown soda bread made by my fiance <3
- Tuna and sweetcorn, guacamole on brown soda bread
- Scrambled eggs again
- Pancakes with crunchy peanut butter, yoghurt, peaches, strawberries
- Chia pudding made on coconut milk, yoghurt and agave syrup
- Spinach, tomatoes omlette
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz